Archiwum bloga
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień15 - 0
- 2014, Lipiec10 - 2
- 2014, Maj2 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 1
- 2014, Marzec7 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Październik2 - 3
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień5 - 1
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec3 - 5
- 2013, Maj11 - 7
- 2013, Kwiecień7 - 7
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 1
- 2012, Listopad3 - 1
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 1
- 2012, Sierpień12 - 2
- 2012, Lipiec11 - 0
- 2012, Czerwiec11 - 6
- 2012, Maj9 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 2
- 2012, Marzec5 - 1
- 2011, Listopad1 - 0
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień28 - 0
- 2011, Sierpień17 - 2
- 2011, Lipiec27 - 1
- 2011, Czerwiec36 - 0
- 2011, Maj33 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 0
- 2011, Marzec11 - 0
- 2010, Październik15 - 0
- 2010, Wrzesień12 - 2
- 2010, Sierpień32 - 0
- 2010, Lipiec37 - 0
- 2010, Czerwiec21 - 0
- 2010, Maj11 - 0
- 2010, Kwiecień16 - 0
- 2010, Marzec8 - 0
- 2009, Październik1 - 0
- 2009, Wrzesień15 - 0
Jazda na rowerze:
108.00 km
Czas:
03:29 godz.
Średnia:
31.00 km/h
Maksymalna:
54.20 km/h
Temperatura:
18.0°C
Ustawka Kasztany Elita
Sobota, 29 września 2012 · dodano: 29.09.2012
Grupa nie była dziś zdecydowana czy, kiedy i jak się podzielić więc było nerwowo na rozjazdach.W efekcie zabraliśmy się z Marcinem w czubie z elitą :)
Jak Panowie zaczęli się ścigać to się zrobiło ciepło, bo po prostej szarpali ponad 50km/h.
Po kilku takich skokach nas urwali, ale jeszcze udało się dojechać do peletonu.
Za kolejnym razem odpuściliśmy i dokończyliśmy pętlę z Marcinem we dwóch.
Zignorowaliśmy na końcu skręt na Kalonkę i wróciliśmy przez Nowosolną i Pomorską.
Cała trasa z transferem przez miasto: