Archiwum bloga
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień15 - 0
- 2014, Lipiec10 - 2
- 2014, Maj2 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 1
- 2014, Marzec7 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Październik2 - 3
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień5 - 1
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec3 - 5
- 2013, Maj11 - 7
- 2013, Kwiecień7 - 7
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 1
- 2012, Listopad3 - 1
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 1
- 2012, Sierpień12 - 2
- 2012, Lipiec11 - 0
- 2012, Czerwiec11 - 6
- 2012, Maj9 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 2
- 2012, Marzec5 - 1
- 2011, Listopad1 - 0
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień28 - 0
- 2011, Sierpień17 - 2
- 2011, Lipiec27 - 1
- 2011, Czerwiec36 - 0
- 2011, Maj33 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 0
- 2011, Marzec11 - 0
- 2010, Październik15 - 0
- 2010, Wrzesień12 - 2
- 2010, Sierpień32 - 0
- 2010, Lipiec37 - 0
- 2010, Czerwiec21 - 0
- 2010, Maj11 - 0
- 2010, Kwiecień16 - 0
- 2010, Marzec8 - 0
- 2009, Październik1 - 0
- 2009, Wrzesień15 - 0
Jazda na rowerze:
82.50 km
Czas:
02:45 godz.
Średnia:
30.00 km/h
Maksymalna:
55.80 km/h
Temperatura:
10.0°C
Ustawka strykowska dywizja B
Niedziela, 23 września 2012 · dodano: 23.09.2012
Zimno z rana i silny wiatr.Startowałem bez entuzjazmu jak chyba większość osób w grupie bo nikt się nie chciał wystrzelać więc prędkości nie przekraczały 30km/h.
80% trasy jechałem na ostatnim miejscu... no nie licząc tandemu szosowego, który z nami jechał.
Przed Szczawinem doskoczyłem do czołówki.
Wjazd pod górkę przyzwoicie, trzymałem koło na 6-7 miejscu.
Potem cały czas spokojnie z finiszującą grupą.
Na 300 metrów przed metą poczułem moc i chciałem być jak Marianna Vos i ruszyłem z finiszem. Przebiłem się na pierwsze miejsce i już widziałem się na mecie.
Niestety popełniłem błąd i zamiast wrzucić mocniejsze przełożenie i docisnąć kręciłem młynka. W efekcie 4 ścigaczy mnie objechało i skończyłem na 5 miejscu.